Dziś stylizacja nude nr. 2. Dla ożywienia połączyłam ją z super modną kurteczką jeansową ze skórzanymi rękawkami 3/4. W roli głównej występują legginsy (niektórzy twierdzą, że to spodnie do jazdy konnej ;)) i koszula ze złotymi pagonami na ramionach. Nie wiem dlaczego ale kojarzy mi się to trochę z latami 80-tymi. Na nogach szpile, na baaaaardzo wysokich obcasach w wężowy wzór - nie polecam biegania w nich po trawie. :D
legginsy -H&M
koszula - H&M
buty - Bershka
kurtka jeansowa - Vera & Lucy
okulary - Orsay
bransoletka - Diva
świetne buty!
OdpowiedzUsuńWow! Jakie buciki!
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie wyszło z tą jeansową kurteczką!
Równiez pozdrawiam!:*
Dziękuję dziewczyny! Muszę jednak przyznać,że wysokość obcasów mnie przerosła :/ 12 cm to dużoooo ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne fotki !! Zapraszam do siebie http://mrrbigger.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Zapraszam częściej i oczywiście blog odwiedzę :) Pozdrawiam ciepło!
UsuńDługosiodło... :) dobry kontrast
OdpowiedzUsuńDokładnie! ;) hi hi hi hi
Usuń