To cudowny kosmetyk w musie, uwielbiany przez wizażystki na całym świecie. Baza jest dostępna w Polsce ale baaaaaaardzo ciężko ją dostać w perfumeriach. Mnie się udało i powiem szczerze, że było to najlepiej wydane 180 zł (taka jest cena bazy)! Zakochałam sie w tym kosmetyku od pierwszego użycia i wcale nie dziwi mnie to, że jest to jeden z najlepiej sprzedających się kosmetyków marki Chanel na świecie.
Baza jest w jednym odcieniu i co najważniejsze - pasuje każdej kobiecie i podkreśla każdą karnację niezależnie od tego, czy Pani ma śniadą czy jasną skórę.
Jak już napisałam wcześniej - jest to mus, który w momencie rozsmarowywania na skórze robi się suchy (przez co absolutnie nie robi plam na skórze). Jest bardzo wydajny!
Jak używać tego cuda ? ;)
Bazę nakładamy na całą twarz - wtedy otrzymamy efekt subtelnie opalonej buzi. Efekt brązujący jest modulowany: im więcej nałożymy warstw bazy, tym efekt brązujący będzie mocniejszy.
Drugi sposób użycia bazy to nakładanie jej na kości policzkowe w celu wymodelowania i konturowania twarzy (nakładamy ją tak jak klasyczny bronzer lub róż).
Trick wizażystów - najlepiej nakładać mus pędzlem do bronzera ( do kupienia w perfumeriach).
Jeden mały minus kosmetyku- łapie "brudy" i włoski z pędzla :)
Mimo to KOCHAM ten kosmetyk i gorąco polecam !!!! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz