Ostatnim moim zakupem są rajtki z Calzedonii. Udało mi się je upolować w Krakowie, w Galerii Kaziemierz. Co jest w nich takiego wyjątkowego? Oprócz zaje...fajnego materiału, mają jeszcze super nadruk - oświetlone drapacze chmur, a to wszystko w neonowych kolorach. Wyglądają jak Nowy York nocą. :D Nosze je do sportowych stylizacji i I LOVE THEM. :)
PS. Kolega Tomek uświadomił mi, że to Hong Kong :)
Jak Wam się podobają?
legginsy - Calzedonia
bluzka - Zara
buty - no name
cudo <3
OdpowiedzUsuń:*
UsuńCzaiłam się na tą bluzeczkę z Zary!
OdpowiedzUsuńA jakie legginsy!Aaa! Zazdroszczę :D
Piękny look!
:) też strasznie mi sie podobają! Miały chyba niezłe wzięcie bo zaraz zniknęły z półek..Na bluzkę tez się czaiłam i trochę się spóźniłam :( Jak juz zdecydowałam się ją kupić, okazało się,że została ostatnia sztuka w rozm. M. Jest na mnie troche za duza ale co tam...
UsuńCiekawe jak by wygladaly w stylizacji "imprezowej" czyli w polaczeniu z butami na wysokim obcasie i czyms mniej luznym na gorze?
OdpowiedzUsuń:) trochę nie mój styl ale......czemu nie? pokombinuję i jeśli stworzę jakiś ciekawy, imprezowy zestaw, na pewno wrzucę fotki. Milego dnia! :)
Usuń