poniedziałek, 23 marca 2015

Soczewki kolorowe Hera Dreamcon - makijaż dla zielonych oczu

Kobieta zmienną jest, wiadomo nie od dziś. Ja również uwielbiam bawić się swoim wizerunkiem i wciąż szukam sposobów na urozmaicenie swojego looku. Były już zmiany fryzury i koloru włosów, teraz przyszedł czas na nowy kolor oczu :)

Dzięki firmie Optiva www.optiva.pl, miałam możliwość przetestowania miesięcznych soczewek marki Hera Dreamcon. Soczewki te, posiadają szeroką gamę odcieni od 2 tonowych po bigeyes-powiększające. Pozwalają podkreślić naturalny kolor tęczówki lub też totalnie zmienić kolor Waszych oczu. Wszystkie odcienie są dostępne w mocy 0,0. Ja wybrałam zielone soczewki dwu-tonowe.




Dodam, że założenie ich po raz pierwszy było OGROMNYM wyzwaniem. Od czego jednak jest nasz dobry wujek Youtube? ;) Z pomocą filmu instruktażowego, szybko uporałam się z problemem. Soczewki są bardzo wygodne w użyciu. Nie podrażniły mi oczu, świetnie współpracowały z mocnym makijażem. Na początku odrobinę je "czułam". Gdy oczy się przyzwyczaiły, nie odczuwałam dyskomfortu.

Efekty metamorfozy oceńcie sami ( kosmetyki użyte do makijażu, znajdziecie na dole)













Makijaż:

podkład: Rimmel Wake Me Up
korektor: NYX HD concealer CW02 Fair
puder: PAESE puder matujący z olejem arganowym 4
bronzer: The Balm Bahama Mama
róż: NYX Baked Blush BBL06 Wanderlust

Oczy:
maskara do brwi: L'oreal Brow Artist Plumper medium/dark
cienie: paleta Lorac Pro + Bobbi Brown Sparkle Eye Shadow 24 Lilac (edycja limitowana)
tusz: L'oreal Volume Million Lashes So cuture
kredka: Master Kajal Maybelline Black

Usta:
pomadka: Essence 15 Oh So Mat!
błyszczyk: Essence C02 z limitowanej kolekcji Hello Autum

wtorek, 17 marca 2015

Militarnie...na wiosnę

Wraz z wiosną, w mojej szafie pojawia się wojskowa zieleń - khaki. To moja prawdziwa obsesja ostatnimi czasy :) To będzie mój kolor sezonu! Idealnie wygląda na opalonej skórze.



















kurtka - By O La La
sukienka - Zara
kozaki - Graceland
okulary - Aldo
 

czwartek, 5 marca 2015

Perełki i "buble" kosmetyczne z ostatnich tygodni

1) Szminka MAC, kolor FAUX

Kocham od pierwszego nałożenia! ;) Bardzo naturalny, ciemniejszy nude. Bardzo podobny do mojego naturalnego koloru ust. Idealny do stworzenia tak modnego ostatnio make up'u w stylu Kylie Jenner. Szminka mega trwała, nie wysusza ust - wykończenie SATIN.




2) Brow Artist Plumper - L'oreal

Chyba w końcu znalazłam tańszy odpowiednik mojego ukochanego Gimmie Brow marki Benefit.
Maskara do brwi z kolorem. Na długo utrwala kształt brwi, trzyma w ryzach nawet oporne włoski i ma fantastyczny kolor. Mój odcień to medium/dark.



3) Pomadka Alwerde - Dusty Nude

PRZEPIĘKNY kolor nude. Jasno-różowy z delikatnym, zimnym, sinawym tonem. Pomadka niesamowicie nawilża, pielęgnuje. Niestety marka Alverde jest trudno dostępna w Polsce. Jeśli chcecie poczuć się w swoim makijażu jak Kim Kardashian - zdecydowanie polecam ten odcień pomadki ;)




4) Maskara Maybelline Lash Sensational

Bardzo fajna maskara dla osób, które lubią gumowe szczoteczki. Pięknie rozczesuje rzęsy, wydłuża, pogrubia. Umożliwia stopniowanie efektu pogrubienia. Wygięta szczoteczka maksymalnie unosi rzęsy, które pozostają miękkie i naturalne.




BUBEL


Suchy szampon do włosów BALEA

Bardzo lubię markę Balea - w szczególności jej żele pod prysznic. Z wielką chęcią sięgnęłam więc po suchy szampon tej marki. OMG! Jakież było moje zniesmaczenie, gdy po użyciu tego szamponu na moich ciemnych włosach, okazało się, że jestem ...SIWA!
Myślę sobie - nic to! Wyczeszę to. I okazało się, że się nie da :( Nie dość, że sprawia, że moje włosy wyglądają na...brudne, to jeszcze osiada na włosów i nie daje się wyczesać. Nie polecam!